Wybieracie się na koncerty do Kazimierza Dolnego lipcu?

Ja niestety nie mogę, bo już mam zaplanowany wyjazd do Wawy na uroczystość rodziną, ale bardzo żałuję. Festiwal Kazimiernikejszyn chyba trwać od 7-9 lipca. Między innymi ma grać Julia Pietrucha i Hey. Nigdy nie miałem okazji słyszeć ich na żywo, więc tym bardziej jest mi smutno. Może jeszcze będzie okazja. Może przyjadą do mojego rodzinnego miasta. Kto się wybiera?

Debiutanci z zespołu Hora

Słucham sobie teraz wywiadu w radiu z zespołem Hora. Jest to jak na razie ich debiut, ale bardzo podoba mi się ich muzyka. Jest to muzyka elektroniczna grana w bardzo mrocznym i tajemniczym klimacie. Niestety audycji nie słucham od początku, więc nawet nie wiem, czy mają swoje kawałki gdzieś w Internecie do odsłuchu. Jeśli tak i ktoś wie, gdzie to dajcie znać.

Nawet dzieci wiedzą, że kleszcze to złe bestie

Moja córka była dzisiaj ze swoją koleżanką i moją żoną w lesie. Młode damy wymieniały się informacjami na temat, co zrobić, jak się zachoruje na chorobę przenoszoną przez kleszcze. Nie nazywają jej po imieniu, bo mają problem z jej wymówieniem.

Ból, rehabilitacja.

Od dłuższego czasu mam problemy zdrowotne, szukałem przyczyny ogromnego bólu prawej nogi. Zlecono mi różne badania, które nic nie wykazały. Prywatnie zrobiłem sobie prześwietlenie kręgosłupa i okazało się, że jest zwyrodnienie kręgów w okolicy lędźwiowej. Dostałem skierowanie na rehabilitację, jednak co z tego? Na zabiegi czeka się od 6 do 8 miesięcy. Od czekania ból nie przechodził, tylko się nasilał, więc umówiłem się na prywatne masaże. Efekty już widać, jest lżej, jednak do pełni szczęścia jeszcze daleko.

Nowa szafa.

Opowiem pewną historię. Otóż dziś kupiłem z żoną nową szafę. Przyszli pod wieczór Panowie, by ją zmontować. Męczyli się biedni ponad dwie godziny, bo jak się okazało nasza podłoga w mieszkaniu jest dosyć krzywa. Ile było prób i męki, a ile narzekania. Nam z żoną już serca waliły jak młot, bo myśleliśmy, że im się nie uda. W końcu jednak po wielu zmaganiach, o godzinie 22 wyszli. Szafa stoi, ale bez półek, bo jak się okazało jeszcze nie zostały przysłane do sklepu. Takie miłe zakończenie dnia. Dobranoc.

Straszliwe kleszcze.

Uwielbiam jeździć do lasu i chodzić na grzyby, jednak boję się kleszczy, a teraz podobno jest tego wysyp. Na przemiennie z komarami, których też nienawidzę. Czytam dużo artykułów na temat kleszczy i coraz bardziej jestem przerażony. Ostatnio słyszałem o tym, że ponad 40 procent kleszczy zawiera bakterię boreliozę. Te wieści są straszne, na samą myśl, że jutro muszę skosić działkę, która jest pod lasem mam dreszcze.

Siemandero!

Dawno mnie tutaj nie było, ale tak na wieczór pomyślałem, że pora coś napisać. Od kiedy do Polski przyszła wiosna, to jeżdżę sporo na rowerze. Nie ma dnia abym nie szusował po drogach. Dla mnie to jest rewelacyjna forma odpoczynku. Od pewnego czasu zacząłem jeździć też rowerem do pracy w celach zdrowotnych. Jak często wy jeździcie na rowerze?